Nadchodzi zima, dla wielu kierowców to czas na zmianę opon. Nie powinniśmy jednak ślepo ufać wulkanizatorom- niestety są na rynku nieuczciwi przedsiębiorcy dla których nie jest ważne jaką oponę założą bądź sprzedają klientowi nie to co potrzebuje ale to co akurat ma na stanie. Aby nie dać się oszukać musimy przede wszystkim potrafić rozszyfrować oznaczenie opon.
Na początek rozmiar opony. Przedstawiany jest wg zapisu: szerokość/wysokość/średnica np. 195/65R16. W tym przypadku 195 to maksymalna rozpiętość ogumienia wyrażona w milimetrach, mierzona w przekroju po zewnętrznej. Nie można jej utożsamiać z szerokością bieżnika gdyż ta zazwyczaj jest mniejsza. Kolejna cyfra- 65 oznacza wysokość opony jednak nie w mm jak wcześniej ale w procentach w stosunku do wartości pierwszej. Czyli 195*0,65= 126,75 [mm]. R16 natomiast oznacza 2 rzeczy. Po pierwsze 16 to średnica felgi wyrażona w calach (bez kołnierza ochronnego). Po drugie litera "R" nie oznacza jak się niektórym wydaje promienia ale radialną budowę wewnętrzną opony (w odróżnieniu od diagonalnej).
Kolejną ważną informacją pomagającą w doborze opon do samochodu są indeksy nośności i prędkości. Parametry te należy dobrać zgodnie z naszym modelem auta wg zaleceń jego producenta. Wyraża się je w postaci liczby i litery, np 82T. Informują nas o dopuszczalnym obciążeniu w kilogramach na jedną oponę przy maksymalnej dopuszczonej przez producenta ogumienia prędkości.
Oznaczenia indeksu prędkości: Q – 160 km/h, R – 170 km/h, S – 180 km/h, T – 190 km/h, H – 210 km/h, V – 240 km/h, W – 270 km/h, Y – 300 km/h.
Oznaczenie indeksu nośności (wybrane): 60 - 250kg, 65 - 290kg, 70 - 335kg, 75 - 385kg, 80 - 450kg, 85 - 515kg, 90 - 600kg, 95 - 690kg, 100 - 800 kg,
Istnieją także specjalne opony kierunkowe. Poznać je możemy po dużych strzałkach na bokach ukazujących nam kierunek toczenia się koła. Opony te mają specjalnie profilowany bieżnik i założenie ich w złym kierunku spowoduje znaczne pogorszenie właściwości jezdnych, jak np droga hamowania, odprowadzenie wody, komfort jazdy itp.
Gdy kupujemy opony używane, sprawdźmy ich datę produkcji. Oznaczona jest ona 4-cyfrowym kodem. Pierwsze dwie cyfry oznaczają numer tygodnia w którym je wyprodukowano a ostatnie rok produkcji. Zgodnie z przepisami za oponę nową w sklepie możemy uznać tę wyprodukowaną w ciągu ostatnich 3 lat.
Możemy również spróbować znaleźć wskaźnik TWI. Zazwyczaj z boku opony w zależności od producenta możemy znaleźć małą charakterystyczną gwiazdę, trójkącik, ludzika itp. Na tej samej wysokości na bieżniku znajduje się specjalna wypustka (zgrubienie) o wysokości 1,6mm. W momencie gdy bieżnik zrówna się z nią powierzchnią opona jest zużyta i nie nadaje się już do jazdy po drogach publicznych, zarówno ze względów bezpieczeństwa jak i prawnych.
Warto również wiedzieć jakich oznaczeń szukać wybierając opony zimowe. Z pewnością te z oznaczeniem M+S sprawują się dużo lepiej na lodzie i śniegu od pozostałych, jednak nie są wystarczające. Powinniśmy szukać tych z 3PMSF czyli z płatkiem śniegu na tle góry o trzech szczytach. Różnica polega na tym, że pierwszy symbol jest tylko deklaracją producenta podczas gdy drugi został przyznany po dokładnym przetestowaniu ogumienia. Tylko tej drugiej opony możemy być pewni, że spełni ona swoje zadania zimą. Co ciekawe na rynku są dostępne również opony wielosezonowe oznaczone tym symbolem.
Na koniec warto wspomnieć o nowelizacji która nakłada na producentów obowiązek sprzedaży nowych opon wyłącznie ze specjalną etykietą. Możemy z niej wyczytać 3 istotne parametry: zewnętrzny hałas toczenia, przyczepność na mokrej nawierzchni oraz opór toczenia (efektywność energetyczna).
Kolejną ważną informacją pomagającą w doborze opon do samochodu są indeksy nośności i prędkości. Parametry te należy dobrać zgodnie z naszym modelem auta wg zaleceń jego producenta. Wyraża się je w postaci liczby i litery, np 82T. Informują nas o dopuszczalnym obciążeniu w kilogramach na jedną oponę przy maksymalnej dopuszczonej przez producenta ogumienia prędkości.
Oznaczenia indeksu prędkości: Q – 160 km/h, R – 170 km/h, S – 180 km/h, T – 190 km/h, H – 210 km/h, V – 240 km/h, W – 270 km/h, Y – 300 km/h.
Oznaczenie indeksu nośności (wybrane): 60 - 250kg, 65 - 290kg, 70 - 335kg, 75 - 385kg, 80 - 450kg, 85 - 515kg, 90 - 600kg, 95 - 690kg, 100 - 800 kg,
Istnieją także specjalne opony kierunkowe. Poznać je możemy po dużych strzałkach na bokach ukazujących nam kierunek toczenia się koła. Opony te mają specjalnie profilowany bieżnik i założenie ich w złym kierunku spowoduje znaczne pogorszenie właściwości jezdnych, jak np droga hamowania, odprowadzenie wody, komfort jazdy itp.
Gdy kupujemy opony używane, sprawdźmy ich datę produkcji. Oznaczona jest ona 4-cyfrowym kodem. Pierwsze dwie cyfry oznaczają numer tygodnia w którym je wyprodukowano a ostatnie rok produkcji. Zgodnie z przepisami za oponę nową w sklepie możemy uznać tę wyprodukowaną w ciągu ostatnich 3 lat.
Możemy również spróbować znaleźć wskaźnik TWI. Zazwyczaj z boku opony w zależności od producenta możemy znaleźć małą charakterystyczną gwiazdę, trójkącik, ludzika itp. Na tej samej wysokości na bieżniku znajduje się specjalna wypustka (zgrubienie) o wysokości 1,6mm. W momencie gdy bieżnik zrówna się z nią powierzchnią opona jest zużyta i nie nadaje się już do jazdy po drogach publicznych, zarówno ze względów bezpieczeństwa jak i prawnych.
Warto również wiedzieć jakich oznaczeń szukać wybierając opony zimowe. Z pewnością te z oznaczeniem M+S sprawują się dużo lepiej na lodzie i śniegu od pozostałych, jednak nie są wystarczające. Powinniśmy szukać tych z 3PMSF czyli z płatkiem śniegu na tle góry o trzech szczytach. Różnica polega na tym, że pierwszy symbol jest tylko deklaracją producenta podczas gdy drugi został przyznany po dokładnym przetestowaniu ogumienia. Tylko tej drugiej opony możemy być pewni, że spełni ona swoje zadania zimą. Co ciekawe na rynku są dostępne również opony wielosezonowe oznaczone tym symbolem.
Na koniec warto wspomnieć o nowelizacji która nakłada na producentów obowiązek sprzedaży nowych opon wyłącznie ze specjalną etykietą. Możemy z niej wyczytać 3 istotne parametry: zewnętrzny hałas toczenia, przyczepność na mokrej nawierzchni oraz opór toczenia (efektywność energetyczna).
Nigdy nie miałem problemu, aby porozumieć się ze swoim wulkanizatorem. Zawsze oferował mi najlepszy dobór opon oraz ich profesjonalne założenie. Posiada specjalny sprzęt, jak montażownica do opon, wyważarka do felg i odważniki o różnej wadze. Dzięki temu wykonuje swoją pracę bardzo dokładnie. Nigdy nie znalazłem lepszego wulkanizatora.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy wpis o oznaczaniu opon - na pewno warto wiedzieć, co warto wiedzieć i jakich oznaczeń szukać
OdpowiedzUsuńInteresujący wpis
OdpowiedzUsuńRewelacyjny jest ten wpis
OdpowiedzUsuń