Dziś krótka (spóźniona) relacja z akcji "Mistrzowie w pasach", która odbyła się w Łodzi. Ma ona zachęcać do zapinania pasów, szczególnie dzieci. Nie mają one jeszcze wpojonych złych nawyków, dlatego łatwiej jest je nauczyć tych prawidłowych. Organizatorem jest dystrybutor paliw Lotos a twarzą kampanii wielokrotny Rajdowy Samochodowy Mistrz Polski Kajetan Kajetanowicz.
Od razu po przyjeździe na stację podszedł do mnie miły Pan, przedstawił się i zaproponował abyśmy wspólnie sprawdzili czy prawidłowo zapinam pasy. Oczywiście zgodziłem się i wsiadłem wygodnie do samochodu. Zapiąłem pas, zaciągnąłem część biodrową i okazało się, że.... nie ma czego poprawiać. Jego dolna część przechodziła przez wystające kości biodrowe, a piersiowa przez mostek i bark (nie za blisko szyi). Oparcie pod prawidłowym kątem (to również istotne aby nie odchylać go do tyłu gdyż pasy nie zadziałają przy wypadku) a zagłówek na odpowiedniej wysokości. Pan był chyba zaskoczony, ale przecież ja, jako przykładny kierowca nie mogłem popełnić błędu.
Po zatankowaniu przeszedłem do ciekawszej części wydarzenia czyli spotkania z rajdowym mistrzem. Kajetanowicz osobiście przyjechał do Łodzi aby zachęcić kierowców i pasażerów do zapinania pasów. Udzielał on także mniejszych wywiadów, rozdawał autografy oraz pozował do zdjęć. Najważniejsze jednak, że dla każdego znalazł chwilę czasu by porozmawiać. Mnie również spotkała ta przyjemność, tym większa, że na prawym fotelu mistrzowskiego samochodu- Subaru Imprezy.
Kajto mówił między innymi o Rajdowych Mistrzostwach Europy, amatorskim motosporcie czy o potrzebie ciągłego doskonalenia się jako kierowca. Okazuje się, że nawet wielokrotny Mistrz Polski ma wątpliwości czy dany odcinek przejechał optymalnie, czy można było pokonać ten czy inny zakręt szybciej. Oczywiście nie obyło się bez zapinania pasów. Szczególnie żeńskiej części odwiedzających spodobało się wsiadanie do rajdowego fotela kubełkowego. Może dlatego, że Mistrz Polski (a niedługo pewnie również i Europy) osobiście pomagał im zapiąć pasy? Ja jednak uważam, że to po prostu czar rajdów.
Obok samochodu ustawiony był namiot z różnymi ulotkami i gadżetami. Znajdowało się tam również kilka fotelików dziecięcych, zapewne do zademonstrowania prawidłowego zapinania pociech w pasy. Niestety, nie miałem okazji się temu przyjrzeć pomimo, iż cała akcja przyciągała uwagę wielu dzieci. Ponadto wokół stoiska kręciło się jeszcze kilka osób związanych czy to ze startami Kajetanowicza czy też po prostu ze sponsorem akcji. Każdy chętnie rozmawiał i odpowiadał na pytania.
Szkoda tylko, że tak mało osób wiedziało o wydarzeniu i nie miało okazji poznać mistrza.
Miałem kiedyś okazję być pasażerem tego Pana i nie zapomnę tego do końca życia :)
OdpowiedzUsuńKurczę, zazdroszczę Ci jak nie wiem :D
UsuńKajetan to równy gość.
UsuńJa muszę na lotnisku kiedyś pojeździć
Usuńsuper sprawa
UsuńCiekawa sprawa, więcej szczegółów o panu by się przydało. Taka jest moja opinia.
UsuńJa jako kierowca nakazuję zapinanie pasów kiedy prowadzę auto wszystkim pasażerom i nie ma dyskusji, nie pytam czy ktoś ma ochotę czy nie... albo pasy albo wysiadka.
OdpowiedzUsuńJa bez pasów czuję się jak na krasz testach :P
UsuńCzęsto tak bywa.
UsuńDokładnie, ja też zawsze tak mówię...
OdpowiedzUsuńAkcja nie była mocno rozpropagowana, ale umówmy się - na to też trzeba mieć czas i pieniądze.
OdpowiedzUsuńA w temacie - zapięcie pasów to dla wielu osób na szczęście już podstawa i normalność. Widać to w statystykach osób rannych w wypadkach. Z roku na rok spadają.
Zgadzam się, akcja fantastyczna ale słabo rozreklamowana. ja o wydarzeniu dowiedziałem się kilka dni po tej akcji ;-)
OdpowiedzUsuńTakie akcje są potrzebne, pamiętam jak swego czasu Schumacher promował bezpieczną jazdę w PL. Szkoda tylko, że dla większości osób (nawet tych które były na takim evencie) kończy się na wysłuchaniu, być może nawet zrozumieniu zagrożeń na drodze po czym wsiadają do samochodu i dalej jeżdżą bez zapiętych pasów.
OdpowiedzUsuńPowinno być więcej takich akcji. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy jak ważne jest zapięcie pasów
OdpowiedzUsuńMam zdjęcie z Kajtem! To co on wyprawia na drodze to istne szaleństwo! :-) Widać od razu że nie od parady ma mistrza Polski :-)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że w tym roku będzie podobna akcja... ale bardziej nagłośniona
OdpowiedzUsuńJa się przekonałem na własnej skórze co znaczy mieć zapięte pasy. Miałem drobną stłuczkę, ja w pasach znajomy bez i co, mi nic się nie stało a on głowa pobita o przednią szybę a prędkość była nie duża. Od tej pory wszyscy co ze mną jeżdżą muszą zapinać pasy.
OdpowiedzUsuńNie wiem jakim trzeba być tumanem, żeby nie zapinać pasów. Przecież to wszystko dla naszego bezpieczeństwa
OdpowiedzUsuńświetna akcja, popieram tego typu eventy
OdpowiedzUsuńJa też nauczyłam się sprawdzać dwa razy czy pasy są zapięte dopiero po stłuczce :(
OdpowiedzUsuńWażna sprawa :P
OdpowiedzUsuńBardzo dobra akcja. Może przykład sławnych osób da niektórym do myślenia i zaczną bezpieczniej jeździć ;)
OdpowiedzUsuńPopieram takie akcje! O pewnych rzeczach należy głośno mówić.
OdpowiedzUsuńI takie akcje to ja rozumiem! :) Zawsze warto dzieciom od małego pokazywać, że warto zapinać pasy. Ale niestety, mało dorosłych robi to poprawnie, to fakt. Dlatego uważam, że takie krótkie instrukcje na tego typu akcjach to strzał w dziesiątkę :)
OdpowiedzUsuńSuper akcja :) Cieszę się, że poruszasz takie problemy.
OdpowiedzUsuńBardzo cieszą mnie takie akcje. Są niezwykle potrzebne, bo coraz więcej osób nie zapina pasów.
OdpowiedzUsuńDobrze, że ktoś angażuje się w tego typu rzeczy :)
OdpowiedzUsuńSuper, oby więcej takich akcji. Nie mogę doczekać się kolejnych :)
OdpowiedzUsuńFantastyczni ludzie :)
OdpowiedzUsuńKajto przejął pałeczkę krzewienia motoryzacyjnej kultury. Kiedyś Hołek brał cały ciężar, a ostatnimi czasy gdzieś go wcięło...
OdpowiedzUsuńŚwietna impreza! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZnakomita inicjatywa! Godna pochwały :)
OdpowiedzUsuńTo były emocje :) Fajnie, ze tutaj taka relacja. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem zapięcie pasów to podstawa zaraz po tym jak posadzi się tyłek w samochodzie. Świetny wpis , pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię Kajetana :)
OdpowiedzUsuńŚwietna akcja. Szkoda, że nie mogłam brać udziału.
OdpowiedzUsuńautomatycznie zapinam pasy podczas wsiadania do samochodu
OdpowiedzUsuńBezpieczeństwo to podstawa. Dlatego zawsze powtarzam że należy zwracać również uwagę na stan techniczny auta by nie stwarzać zagrożenie nie tylko sobie ale i innym na drogach.
OdpowiedzUsuńBez zapiętych pasów nie ma startu jazdy, bezpieczeństwo to podstawa. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNie ruszyłbym bez zapiętych pasów w drogę. Zawsze powtarzam to swoim pasażerom ;)
OdpowiedzUsuńfajne to subaru :D
OdpowiedzUsuńRobi wrażenie! Chętnie taki samochód do siebie przygarnę. :)
OdpowiedzUsuńChętnie przejechałbym się z tym Panem :D Samochód - super!!!
OdpowiedzUsuńBoję się, ale zdecydowałbym się na przejażdżkę właśnie z nim :-)
OdpowiedzUsuńOczywiście zapięte pasy to podstawa i bez tego nie powinno się rozpoczynać jazdy.
OdpowiedzUsuńJa od zawsze marzę o takiej przejażdżce :)
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze, pasy powinno się zawsze zapinać, a nie olewać sprawę i potem przy wypadku mieć problemy.
OdpowiedzUsuńPowinni montować blokady w autach, że jak nie zapniesz pasów samochód nie ruszy albo nie przekroczy 30 km/godz.
OdpowiedzUsuńKażdy kto choć raz uczestniczył w wypadku albo kolizji na pewno zawsze zapina pasy. Mogę to powiedzieć na własnym przykładzie, gdyby nie pasy moja buźka nie wyglądała by tak ładnie :)
OdpowiedzUsuńSzokują mnie osoby które nie zapinają pasów. Mimo że są nie zbyt wygodne to potrafią sporo i zmieniły przebieg nie jednego wypadku.
OdpowiedzUsuńJa nie wiem jak można nie zapinać pasów. U mnie to już odruch. Dziwnie się czuję jak nie mam zapiętych pasów.
OdpowiedzUsuńBardzo fajna inicjatywa. Trzeba propagować zapinanie pasów, bo wciąż wiele osób tego nie robi.
OdpowiedzUsuń___________________________
http://hurtownia-drogowa.com.pl/26-znaki-drogowe
uwielbiam rajdy samochodowe, od zawsze, pamiętam jak byłem mały i dziwiłem się że te auta im się nie rozlec gdy tak wyskakują ma wybojach :D
OdpowiedzUsuńKubica tam na czele ładnie ładnie, też lubię rajdy od kiedy tam słyszałem u kubicy i wgl f1 później rajdach.
OdpowiedzUsuńKajetan spoko gość.
OdpowiedzUsuńBardzo go szanuje, taki swój:)
OdpowiedzUsuńŚwietny post! :)
OdpowiedzUsuńBardzo dobry materiał!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny artykuł, mam nadzieję że trafi do jak największej ilości odbiorców. Niestety nadal zbyt wiele osób nie zapina pasów w samochodzie przez co później dochodzi do tragedii... Trzeba prowadzić jak najwięcej kampanii tego typu!
OdpowiedzUsuńnie wiedzialem ze tacy są
OdpowiedzUsuńFajnie się czyta, oby więcej takich
OdpowiedzUsuńSą komentarze na temat pasów bezpieczeństwa - doskonałe podejście. W takich sytuacjach bezpieczeństwo jest najważniejsze.
OdpowiedzUsuńChyba nikt nie ma wątpliwości co do tego, że pasy bezpieczeństwa zapewniają bezpieczeństwo...
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy wpis.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wpis. W ogóle fajna inicjatywa, nie każdy wie jak poprawnie montować albo zapinać fotelik. Takie szkolenie powinien obowiązkowo przejść każdy rodzic.
OdpowiedzUsuńSuper wpis, dużo wartościowych informacji. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPasy bezpieczeństwo pozwolą uratować życie w sytuacji zagrożenia, dlatego bez wątpienia każdy obowiązkowo powinien je zapisać! Świetny artykuł :)
OdpowiedzUsuńSame przydatne i interesujące informacje. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem wszystko fajnie napisane dziękuje za pomysły :)
OdpowiedzUsuńSuper wpis. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPoznać kogoś takiego to jest dopiero coś, fajnie, że tacy sportowcy chcą np udzielać wywiadów czy wymieniać się doświadczeniem :)
OdpowiedzUsuńChętnie bym spróbował
OdpowiedzUsuńZawsze musi być bezpiecznie....
OdpowiedzUsuńWarto robić takie testy
OdpowiedzUsuńPodoba mi się coś takiego
OdpowiedzUsuńArtykuł budzi pozytywne emocje
OdpowiedzUsuńzdecydowanie zgadzam się na temat pasów
OdpowiedzUsuńbezpieczeństwo to podstawa
OdpowiedzUsuńSuper!
OdpowiedzUsuńSuper sprawa!
OdpowiedzUsuńTrzeba ten nawyk wyćwiczyć....
OdpowiedzUsuńDoświadczenie i umiejętność szybkiego reagowania są podstawą bezpiecznej jazdy naszych kierowców.
OdpowiedzUsuńPasy to podstawa
OdpowiedzUsuńTrzeba pamiętać jak ważną rzeczą jest zapinanie pasów. Bezpieczeństwo podczas jazdy to podstawa. Warto więc to propagować.
OdpowiedzUsuńTakie akcje zdecydowanie powinny być nagłaśniane. Dobrze, że o tym piszesz. :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna inicjatywa
OdpowiedzUsuńBezpieczna droga i podróż jest najważniejsza.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy opis. Duża wiedza i umiejętności.
OdpowiedzUsuńwspaniały wpis
OdpowiedzUsuńCiekawy artykuł
OdpowiedzUsuńSuper post
OdpowiedzUsuńoby tak dalej!
OdpowiedzUsuńświetny ten blog i ciekawe treści
OdpowiedzUsuńwiele ciekawych treści tutaj.
OdpowiedzUsuńŚwietna relacja! Muszę częściej zaglądać na Twojego bloga
OdpowiedzUsuńCiekawie się czyta twoje artykuły
OdpowiedzUsuńBardzo fajny tekst
OdpowiedzUsuńSuper to czytać
OdpowiedzUsuń"Mistrzowie w pasach" to świetna akcja i bardzo fajne wydarzenie :)
OdpowiedzUsuńTen wpis jest bardzo ciekawy
OdpowiedzUsuńWiele tutaj interesujących i ważnych informacji.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się bardzo
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ta ciekawa relacja.
OdpowiedzUsuńMistrzowie! Brawo
OdpowiedzUsuńUwielbiam tego typu wpisy
OdpowiedzUsuńCiekawy wpis
OdpowiedzUsuńDobrze jest to wszystko wiedzieć. Rewelacyjny wpis.
OdpowiedzUsuńInteresujący wpis
OdpowiedzUsuńSuper wpis
OdpowiedzUsuńWpisy jak te są niesamowicie interesujące.
OdpowiedzUsuńMoże ktoś z państwa zainteresuje się https://goodsport.pl/rowery/elektryczne/ . To jest po prostu bardzo ciekawa oferta.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńhttps://spolshy.com.ua/catalog-auto/c--fishka/1/
OdpowiedzUsuńWiele tutaj interesujących informacji.
OdpowiedzUsuńTen wpis jest bardzo interesujący
OdpowiedzUsuńKlasa, uwielbiam to
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten wpis
OdpowiedzUsuńSuper ciekawy wpis
OdpowiedzUsuń